Samotna przy stole
A w oknach już noc,
Której nikt pod dach nie chce wziąć.
Samotna przy stole
Spoglądam na drzwi
Tak, jak gdybyś miał tu przyjść.

Świeci już najjaśniejsza z wszystkich gwiazd,
Ta, której szukać uczył nas
Przed laty ktoś.
I słychać znów
Gdzieś z daleka śpiew, co płynie z ust do ust,
Śpiew bliski tak,
Ciepły jak matki głos…

I wraca w pamięci
Zgubiony nasz świat,
Widzę znów tę noc  dawnych lat.
Światełka na szybie,
Łagodnie jak sen,
By nie zbłądził nikt we mgle.

Świeci już najjaśniejsza z wszystkich gwiazd… etc.

Cicho tak,
Smutno tak,
Spada z rzęs żalu łza;
Kogoś brak,
Bardzo brak,
Ktoś tu w tę noc został sam…