Przede mną świat
Ludzie mówią mi: nie otwieraj drzwi,
Za nimi zło może czaić się
Ostrzegają mnie: licho nie śpi,nie,
A młodość to twój największy grzech!
A ja tam wiem,
Wiem to,co chcę!
A dla mnie śpi
Licho złe!!!
Przede mną świat
A w ramionach wiatr!
Przede mną świat,
Świat ryzyka wart!
Przede mną świat,
Wielki świat!
Ludzie mówią mi: zło ma ostre kły,
Więc pilnuj się,gdy popełnisz błąd!
Bacz,co czynisz,bo figla spłata los,
Zobaczysz,że pójdziesz wprost na dno!
A ja co dnia,
A ja – jak ćma
I w ogień wprost,
Jak się da!
Przede mną świat…etc.
Ludzie mówią: wróć,rzuć to wszystko,rzuć,
Bo cóż jest wart taki życia styl?
Lepiej skromniej ciut,lepiej serca chłód,
Nie warto tak nieprzytomnie żyć!
A ja – na złość,
A ja – pod włos
I wciąż za nos wodzę los,za nos!
Przede mną świat…