Jak ten czas wolno mija,
Wlecze się każda chwila –
– Jestem sama, a do ciebie tyle dni …
Jak tu bez słowa
Bagaż spakować
I wyjść?

Długich tras wciąż tak wiele,
Światła ramp i hotele
I ten los, co po świecie ciągle gna –
– Prędzej, ach prędzej,
Z miejsca na miejsce,
Od lat.

Daleko ktoś tam czeka w domu
I patrzy ukradkiem na zegar,
Ktoś bliski, kto gotów mi pomóc,
Gdy drogę pomylę we mgle,

Z dnia na dzień w innym mieście,
W sercu żal coraz częściej,
Aż się chce raz to wszystko rzucić już –
– Troski, kłopoty,
Późne powroty,
Brak snu.

Obcy tłum obcych ludzi
Codzień lęk we mnie budzi,
A kto z nich wie, co znaczy mieć swój dom,
Gdzie się z dala
Wraca, jak fala
Na ląd?

Daleko ktoś tam czeka w domu … etc.

Jak ten czas wolno mija,
Wlecze się każda chwila!
Długich tras wciąż tak wiele,
Światła ramp i hotele…