Nie było nam ze sobą źle
Poczekać mogę – co mi tam,
Bo dosyć czasu mam,
A szansę tracić to nie ja –
– Jak pić to tylko do dna!
Nie zależy mi,
Ten świat bez ciebie nie jest zły –
– Nie myśl sobie, że tylko ty
I więcej nikt!
Nie wrócisz do mnie – twoja rzecz!
Zostanie tak, jak jest…
Choć możesz liczyć na mój gest,
Rób tak jak wolisz, jak chcesz.
Zapomniałem już
O cierpkim smaku twoich słów,
Złe wspomnienia czas zatarł już –
– Jak chcesz, to wróć…
Nie było nam ze sobą źle, wcale nie!
A dzisiaj? Zobacz, spójrz co stało się –
– Pogubił nas, podzielił czas, który raz?
I na ciąg dalszy nie dał żadnych szans!
Nie było nam ze sobą źle, wcale nie! I spójrz, co stało się –
– Pogubił nas, podzielił czas, króry raz?
I nie dał żadnych szans!
Kto wie, kto pierwszy zrobił błąd,
Nieważne dzisiaj to,
Wystarczy przecież, że nasz ląd
Jak kamień poszedł na dno.
Nie zostało nic
I świt za nami zamknął drzwi.
Nie wiesz nawet, że nieraz mi
Żal tamtych dni.
Co stać się miało, stało się,
Odeszło – nie wiem gdzie…
Gdy w sercu pusto, pełno w szkle
I jeszcze bardziej mi źle.
Zapomniałem już
O cierpkim smaku twoich słów,
Złe wspomnienia czas zatarł już,
Więc lepiej wróć!
Nie było nam ze sobą źle… etc.