Ty a obok ja
Słowa i słowa –
– Na wiatr –
Nierozważne jak my,
Codzień od nowa,
Od lat.
Sensu w nich nie ma
Za grosz,
Są nieczułe jak my;
Znamy ich schemat
Na wskroś…
Coraz więcej słów,
Lecz nadziei coraz mniej.
Już nikt
Nie wie czego chce,
Czym to skończy się.
Słowa i słowa –
– Bez tchu –
Niepotrzebne nam już,
Chcemy w nich schować
Swój ból.
Coraz więcej słów… etc.
Patrzmy sobie w oczy,
Przebudzeni w środku nocy –
– Ty, a obok ja…
Niepewni siebie sami
W sercach mamy
Nienazwany
Żal…
Słowa i słowa… etc.
Sensu w nich nie ma … etc.