TAJEMNICZE SŁOWA

 

 

Tajemnicze słowa sączą się co dzień jak z głośnika 

Czasem coś mi radzą albo tumanią jak muzyka

 

Jak mamy żyć

Jacy być

I wierzyć w co

Kiedy się śmiać

Czego bać

Z kim trzymać front

 

Myśli wielki tłum w głowie

A gdzie prawda jest – powiedz?

 

A wczoraj znów morze słów osaczyło mnie

  Ktoś jeszcze raz szydził z nas i śmiał się do łez    albo:  Ktoś jeszcze raz szydził z nas śmiejąc  się do łez

Że to nie tak, że stary świat nie da zmienić się

Nie, nie, nie

 

I tak od początku ciągle to samo co dzień słyszę

I bezbronny marzę że kiedyś prawdę im wykrzyczę

 

Jak mamy żyć

Jacy być

I wierzyć w co

Kiedy się śmiać

Czego bać

Z kim trzymać front

 

Myśli wielki tłum w głowie

A gdzie prawda jest – powiedz?

 

A wczoraj znów morze słów osaczyło mnie

Ktoś jeszcze raz szydził z nas i śmiał się do łez

albo:  Ktoś jeszcze raz szydził z nas śmiejąc  się do łez

   Że to nie tak, że stary świat nie da zmienić się

Nie, nie, nie