Niewiele tego i dobrze,że tak mało,
Niewielka strata i żal.
Postawię wszystko,spróbuję iść na całość,
Bo w życiu liczy się szmal.

Ruszyła kula i kręci się,wiruje,
Fortuna blisko,tuż-tuż,
A obok facet walizki już pakuje,
Za chwilę zwali się z nóg.

Ruletka,ruletka,ruletka trwa,
Kto wygra,kto przegra,kto szansę ma?
Tu nie ma nic za darmo,
Cenę każdy zna!
Wygraną musi zgarnąć
Ten,kto lepiej gra!
Któremu los poszczęści?
Komu kula w łeb?
Kto tą ruletką kręci?
Kto wymyślił grę?…

Ostatni grosik postawię na wariata,
Po prostu zdam się na fart,
A jeśli przegram,nie będzie końca świata,
Choć będzie głupio i żal.

A krupier ręce zaciera jak szalony,
Dla niego wielki to dzień!
Poraża oczy stubarwny blask mamony,
Złocisty śni się już sen!

Ruletka,ruletka,ruletka trwa…etc.

Im więcej stawiasz pytań,
Wiesz po prostu mniej,
W gazetach tylko czytasz,
Że ktoś skończył źle…

Nie każdy ma to szczęście,
Tak jak ty czy ja,
Nie pytaj więc,co będzie,
Póki trwa ta gra!