Coraz mniej
Zobacz sam, co masz z życia –
– Czy to ty, czy już nie ty?
Tu, gdzie śmiech jest na przydział,
Tu, gdzie słów nie dzieli nikt…
Nawet już nie pamiętasz
O tym, że wierzyłeś w coś;
Wiara to rzecz jest święta,
Póki jej nie zburzy ktoś…
Choć byś chciał znaleźć w dłoni
Siły dość, by przetrwać czas,
Nigdy już nie dogonisz
Tego, co w pogardzie masz!
Zobacz sam, co się stało,
Jaki nam pisany los?
Czy to tak być musiało,
Czy też ktoś pomylił coś? !
Tylu nas, a jakby coraz mniej,
Cały świat wymyka nam się z rąk!
Tylu nas, a jakby coraz mniej,
Codzień ktoś ten sam popełnia błąd!
Tylu nas, a zobacz, zobacz coraz mniej,
Cudzych trosk nie umie dźwigać nikt!
Tylu nas, a zobacz, zobacz coraz mniej,
Reszta też spogląda w stronę drzwi! ! !
Tyle miejsc świeci pustką,
Tylu z nas na scenie brak,
Myśleć żal, co będzie jutro,
Kiedy z sił opadnie strach…
Zanim więc zgasną światła,
Jeszcze raz na siebie spójrz –
– Życie to gra niełatwa,
Zwłaszcza, że przegrałeś znów! ! !
Tylu nas, a jakby coraz mniej… etc.